Opublikowano:
ANGLIA.today
Nie chciał budzić sąsiadów, więc czekał dzień z wezwaniem saperów (1)
Stephen Sin znalazł w swojej piwnicy bombę z czasów drugiej wojny światowej. Nie chcąc budzić sąsiadów czekał z powiadomieniem saperów do następnego dnia.

Wiosenne porządki mogą być niebezpieczne. Przekonał się o tym czterdziestoczteroletni Stephen Sin, który podczas uprzątania piwnicy natknął się na niewybuch, najprawdopodobniej z czasów drugiej wojny światowej. Ponieważ było jednak już dość późno postanowił poczekać z informowaniem władz.
"Leżała tam kilkadziesiąt lat, pomyślałem że parę godzin więcej nie zrobi różnicy" - mówił tłumacząc czemu zwlekał. Podczas kolacji wspomniał żonie, że prawdopodobnie znalazł bombę. Razem poszukali na ten temat informacji w Internecie i zidentyfikowali o jaki ładunek chodzi. Wspólnie doszli do wniosku, że całe to zamieszanie przy wynoszeniu niewybuchu przez saperów to trochę za dużo jak na spokojny wieczór.
Żona mężczyzny, Janice, powiedziała: "Ładunek nie wyglądał jakby miał wybuchnąć w najbliższej przyszłości. Woleliśmy uniknąć budzenia sąsiadów i skazywania ich na stanie w środku nocy z dala od swoich domów".
Bieżące wydarzenia

Komentarze