Opublikowano:
ANGLIA.today
Strażniczka sama odsiedzi swoje - za przemycanie czekoladek dla więźnia (1)
Skazany morderca skradł jej serce, a ona dała się ponieść emocjom

Strażniczka więzienna z Manchesteru, 23-letnia Kiah Andrusjak, została skazana na 8 miesięcy pozbawienia wolności za rażące pogwałcenie zasad miejsca pracy. Kobieta nielegalnie przenosiła kontrabandę dla 24-letniego więźnia, w którym się zakochała.
Andrusjak zapałała uczuciem do skazanego za morderstwo Shane Boyda, kiedy ten stanął w jej obronie przeciw innym więźniom. Potem para kilkukrotnie wymieniała uśmiechy i spojrzenia. Kobieta zaczęła korespondować ze skazanym - wiedząc, że ten używa do pisania SMSów nielegalnego telefonu komórkowego. Romans trwał 6 miesięcy - w tym czasie kobieta przenosiła do więzienia rzeczy dla ukochanego: w tym czekoladki i tytoń.
W grudniu ubiegłego roku władze otrzymały trzy osobne zgłoszenia, z których wynikało, że Boyd ma romans z kimś z personelu. Jeden z donosów wskazał konkretnie na Andrusjak. Kobieta została przeszukana w obecności świadków - miała przy sobie zdjęcia skazanego i własne połączone w kolaż oraz opakowania papierosów. W telefonie strażniczki znaleziono wiadomości, które wymieniała z więźniem.
Strażniczka - z 5-letnim doświadczeniem na służbie - przyznała się do winy i trafi do więzienia na 8 miesięcy. Będzie przebywała w żeńskim zakładzie karnym.
Boyd został skazany na dożywocie po tym, jak na urodzinowej imprezie zadźgał nożem 16-latka.
Komentarze