Opublikowano:
ANGLIA.today
Boisz się turbulencji? W najbliższych latach będzie coraz gorzej
Najmocniej wzrośnie liczba najsilniejszych turbulencji - aż o 149%.

Strach przed lataniem przeważnie jest równie popularny, jak nieracjonalny. Dla części osób jest to nie do przeskoczenia i do samolotu po prostu nie wsiądą - część jednak stara się opanować lęk i polecieć. Dla tej drugiej grupy wyniki analizy składu atmosfery są zdecydowanie złą wiadomością. Wynika z nich, że nie tylko zwiększy się ogólna częstość doświadczania przez samoloty turbulencji, ale najmocniej wzrośnie częstość tych najsilniejszych.
Turbulencje podzielone są na:
- lekkie - częstość występowania tych wzrośnie o 59%
- średnie, opisywane jako "powodujące rozlanie wody i napojów z kubków" - będą częstsze o 94%
- mocne - pasażerowie będą się z nimi stykać aż o 149% częściej
Powodem takiego stanu rzeczy jest wzrost zawartości dwutlenku węgla w atmosferze. Wyższe poziomy tego gazu sprawiają, że pojawia się więcej ruchów konwekcyjnych w atmosferze, czyli pionowych przesunięć mas powietrza. To one odpowiadają za destabilizowanie lotu i sprawiają, że maszyna "podskakuje" i jest rzucana na boki.
Turbulencje oddziałują na wyobraźnię pasażerów, budząc obawy o konstrukcję samolotu. W praktyce jednak samoloty są zdecydowanie bardziej wytrzymałe niż siedzący w środku ludzie - w 2013 roku 24 osoby odniosły obrażenia w wyniku turbulencji, nie spadł żaden samolot pasażerski. Zdecydowanie nie jest to złym wynikiem biorąc pod uwagę fakt, że rok zakończył się przewiezieniem w sumie 826 milionów pasażerów.
Komentarze