Opublikowano:
ANGLIA.today
Muzułmanka odmówiła szczepienia dzieci, bo "szczepionki zawierają żelatynę wieprzową" (3)
Sędzia nakazała zaszczepienie dzieci po tym, gdy ich matka przez wiele lat unikała obowiązkowych szczepień z powodu podejrzeń, że szczepionki zawierają żelatynę.

Sędzia Carol Atkinson z sądu rodzinnego nakazała zaszczepienie dwóch chłopców, w wieku 8 miesięcy oraz 6 lat, po stwierdzeniu, że "mają wiele zaległych szczepień". Nie zostało ujawnione na jakie choroby chłopcy nie byli zaszczepieni w odpowiednim momencie.
Sędzia określiła kobietę jako posiadającą "paranoidalne spojrzenie na rzeczywistość". Zarządziła, że dzieci powinny mieszkać z ojcem w Londynie. Kobieta wielokrotnie wymyślała różne powody uniemożliwiające jej zajęcie się dziećmi w odpowiedni sposób.
Sąd przekonał kobietę, że szczepionki, o których mowa, nie zawierają żelatyny, wobec czego zgodziła się z nakazem. Sąd wydał jednak decyzję zobowiązującą ją do tego w obawie, że i tym razem, gdyby pozostawiono to jej decyzji, mogłaby się w ostatniej chwili wycofać.
Dane rodziny nie zostały podane przez sąd do wiadomości publicznej. Rodziną zainteresowano się po doniesieniach do pomocy społecznej o kobiecie terroryzującej dzieci. Sąd orzekł, że w przypadku pozostania przy matce dzieci będą narażone na dalsze złe traktowanie.