Opublikowano:
ANGLIA.today
Petycja do Królowej - żeby sama zapłaciła za remont Buckingham (4)
Podatnicy chyba nie chcą przeznaczyć £370 milionów na odnowę pałacu

Już 85 000 osób podpisało petycję, w której nawołuje się rodzinę królewską do zapłaty za remont Pałacu Buckingham z własnych środków. Odświeżanie budynku potrwa 10 lat i będzie kosztowało £369 milionów.
Minęły dopiero dwa dni od kiedy ogłoszono remont, a już wzbudził on liczne emocje. Wydaje się, że wielu podatników nie jest zadowolonych z planowanych prac - a szczególnie z ich ceny.
Rachunek za remont będzie pokryty z funduszu Sovereign Grant, czyli budżetu na oficjalne obowiązki monarchy. Prawdopodobnie będzie on musiał wzrosnąć o około 60 proc., żeby wystarczyło na dziesięcioletnie prace. Wielu uważa, że takie koszty powinna jednak ponieść rodzina królewska, z własnej kieszeni.
Mark Johnson, który otworzył petycję w sprawie remontu, powiedział: - Mamy kryzys mieszkaniowy, kryzys w NHS, rząd obcina wydatki oszczędzając na wielu podstawowych usługach. Teraz rodzina królewska oczekuje, że będziemy jeszcze bardziej skrobać, żeby zafundować odnowienie Buckingham. To jest - jednym słowem - niebywałe.
Remont - opisywany przez władze jako ,,podstawowy i niezbędny" - będzie obejmował między innymi wymianę bojlerów, wielu kilometrów kabli, rur i instalacji elektrycznej. Rozpocznie się w kwietniu - po uprzednim zaakceptowaniu projektu przez parlament.
Szacuje się, że zyski z remontu mają wynosić £3.4 mln rocznie - zakładając dłuższe godziny otwarcia części do zwiedzania w okresie letnim i więcej prywatnych wycieczek; a oszczędności wynikające z mniejszych kosztów eksploatacji - kolejny £1 mln.
Pałac nie był odnawiany od 1952 roku i wymaga renowacji jako zabytek.