Opublikowano:
ANGLIA.today
Tysiące osób demonstrują przed Downing Street Zdjęcia
Ustąpienie Davida Camerona lub wzmocnienie prawa w zakresie unikania podatków - to postulat demonstrujących przed gabinetem premiera.

Wezwania do ustąpienia Davida Camerona pojawiły się gdy po długim zaprzeczaniu ostatecznie przyznał, że sam miał udziały w spółce znajdującej się w raju podatkowym. Sprzedał je i rozliczył zanim został premierem, jednak styl, w jakim o tym poinformował, wywołał oburzenie wielu środowisk. Naciskał bowiem, że podatki są prywatną sprawą - co w zestawieniu z bardzo świeżym wprowadzeniem przepisów pozwalających na łatwe szpiegowanie komunikacji elektronicznej Brytyjczyków wydaje się ponurym żartem.

Protestujący skrzyknęli się na Facebooku, chcieli, aby jak najwięcej osób przyszło ubranych w stroje nawiązujące do lokalizacji rajów podatkowych - czyli na przykład w koszulach w kwiaty i słomkowych kapeluszach.
Napęd do działania daje demonstrantom przykład Islandii, gdzie w demonstracjach przeciwko władzy wzięło udział 10% populacji. Premier Islandii ustąpił ze stanowiska. Mniej radykalni demonstrujący wskazują, że ustąpienie premiera niczego nie naprawi - natomiast zmuszenie go do zmiany przepisów podatkowych już jak najbardziej.