Opublikowano:
ANGLIA.today
Liczba torebek foliowych znajdowanych na plażach spadła prawie o połowę
Wprowadzenie 5 pensów opłaty przynosi widoczne zmiany.

The Marine Conservation Society poinformowało, że liczba znajdowanych przez nich torebek foliowych na plażach Wielkiej Brytanii spadła niemalże o połowę. Wprowadzenie opłat w wysokości pięciu pensów za każdą reklamówkę w Anglii, Walii, Szkocji i Irlandii Północnej w ciągu ostatnich pięciu lat wpływa pozytywnie na zachowania klientów - ocenia organizacja.
Przygotowywany przez organizację doroczny raport Great British Beach Clean dostarcza konkretnych liczb. Rok temu na każdych stu metrach wybrzeża znajdowano ponad 11 torebek, w tym roku natomiast było to mniej niż 7 torebek na każde sto metrów wybrzeża. To najniższa liczba od ponad 10 lat.
To właśnie Marine Conservation Society było główną organizacją naciskającą na wprowadzenie opłat za reklamówki. Intensywna kampania rozpoczęta w 2008 roku zaowocowała wprowadzeniem takiej opłaty w Walii w 2011 roku, w Irlandii Północnej w 2013 roku, rok później w Szkocji, a w Anglii w październiku ubiegłego roku.
Rozbijając statystyki na poszczególne kraje najmniej zaśmiecone są plaże Walii, gdzie zakaz obowiązuje od 5 lat. Tam na każde 100 metrów wybrzeża znajdowano nieco poniżej 4 reklamówek. Sytuacja z roku na rok się poprawia wszędzie tam, gdzie takie przepisy wprowadzono.
Dane zbierane są w trakcie akcji sprzątania, podczas których wolontariusze zbierają śmieci znajdujące się na plażach i na dostępnych częściach wybrzeża. Z plaż znikają torby foliowe, rośnie jednak liczba znajdowanych pozostałości po balonach - w tym roku było ich o 53% więcej. Niektóre gatunki mylą foliowe torebki i balony z meduzami, którymi się odżywiają - co w konsekwencji często prowadzi do ich uduszenia się. Szczególnie narażone na to są żółwie.