Opublikowano:
ANGLIA.today
Wielka Brytania przyjmie dodatkowe 3 tysiące dzieci z Syrii
Wielka Brytania zobowiązała się przyjąć trzy tysiące dzieci z obozów w Syrii do roku 2020.

Deklaracje Davida Camerona dotyczące 20 tysięcy uchodźców łączą się teraz z zamiarem przyjęcia 3 tysięcy dzieci z Syrii - co daje 23 tysiące osób do 2020 roku. Rząd nazywa to "największym programem przesiedlania dzieci z obszarów ogarniętych wojną".
Krytycy takiego rozwiązania wskazują, że trzy tysiące to kropla w morzu potrzeb, zwłaszcza wobec tysięcy dzieci już w Europie, które nie mają szans wydostać się z rąk przemytników ludzi. Plan rządu dotyczy bowiem samotnych dzieci na Bliskim Wschodzie i w północnej części Afryki, skierowany jest do dzieci najbardziej narażonych na nadużycia i wykorzystywanie.
Kilkaset pierwszych dzieci dotrze do Wielkiej Brytanii w ciągu najbliższych 11 miesięcy, pozostałe mają docierać sukcesywnie przez 3 lata. Pięcioletnia wojna w Syrii pozbawiła domów 4,5 miliona osób, nawet połowa z nich to dzieci. Minister ds imigracji powiedział: "Od zawsze naszym jasnym przekazem jest to, że ludzie powinno pozostać blisko swoich domów aby móc zjednoczyć się z rodziną kiedy sytuacja się uspokoi. Dla znakomitej większości dzieci lepiej jest więc pozostać niedaleko Syrii. Nasz program dotyczy tylko dzieci znajdujących się w wyjątkowej sytuacji.
Organizacje rządowe mają współpracować ze znajdującymi się na miejscu organizacjami humanitarnymi w celu jak najtrafniejszego identyfikowania dzieci potrzebujących pomocy. Europol szacuje, że co najmniej 10 tysięcy dzieci dostało się do niewoli jako pracownicy, w tym sektora usług seksualnych.
Liberalni demokraci oskarżają konserwatystów o stosowanie cynicznych zmyłek mających odwrócić uwagę od faktu, że dzieci potrzebujących pomocy jest dziesięciokrotnie więcej. Według partii jest to jedynie zasłona dymna dla braku podejmowania realnych działań.
W ramach relokacji do Wielkiej Brytanii przybyło już około tysiąca osób, z czego około połowę stanowią dzieci.