Opublikowano:
ANGLIA.today
Kilkadziesiąt przeszczepów w Walii dzięki wprowadzeniu domniemanej zgody (27)
Walia wprowadziła zasadę, że dawcą organów jest każdy, kto nie wyraził sprzeciwu.

Prawo wprowadzone w Walii w grudniu ubiegłego roku sprawia, że każdy spełniający warunki na dawcę organu staje się dawcą z automatu. Wcześniej trzeba było wyrazić zgodę na pobranie narządów, obecnie trzeba wyrazić sprzeciw jeżeli nie chce się oddać narządów po śmierci.
Przez 6 miesięcy obowiązywania nowego prawa przeszczepiono 60 organów - połowa z nich została pobrana wskutek domniemanej zgody. Analogiczny okres rok wcześniej zakończył się przeszczepieniem 23 organów, a dwa lata temu było to 21.
Vaughan Gething, odpowiedzialny za politykę zdrowotną kraju, powiedział: "Droga do przeszczepienia organu jest długa i napotyka wiele trudności - największą z nich jest jednak zgoda pacjenta, na tym etapie tracimy większość dawców. Jestem bardzo dumny z faktu, że Walia jest pionierem w Wielkiej Brytanii wprowadzając politykę domniemanej zgody. Wprowadzając ten system mieliśmy nadzieję na radykalną poprawę sytuacji i wczesne wyniki zdecydowanie potwierdzają nasze nadzieje".
Według nowego prawa wszyscy mieszkający przez co najmniej 12 miesięcy przed śmiercią w Walii, którzy nie wyrazili jasnego sprzeciwu wobec pobrania od nich organów, są z automatu wciągani na listę dawców. Jeżeli krewni zmarłego poinformują, że był on przeciwny pobraniu od niego organów, mimo nie wpisania się na listę osób wyrażających sprzeciw, lekarze uszanują wolę zmarłego i nie będą pobierać organów.