Opublikowano:
ANGLIA.today
Konsultacje lekarskie tylko zdalnie
Lekarze w Wielkiej Brytanii są zaniepokojeni stanowiskiem rządu, że wszystkie spotkania lekarzy rodzinnych z pacjentami powinny odbywać się na odległość (online lub telefonicznie), z wyjątkiem, kiedy pacjenci wymagają fizycznego badania.

Powyższe stanowisko wyraził minister zdrowia Matt Hancock, odnosząc się do doświadczeń Państwowej Służby Zdrowia (NHS) oraz sektora pielęgniarskiego podczas epidemii koronawirusa.
Rząd zamierza zalegalizować internetowe i telefoniczne konsultacje pacjentów z lekarzami pierwszego kontaktu, odrzucając komentarze krytyków, że starsi pacjenci mogą nie być w stanie korzystać z tej technologii.
Zaskakująca jest niechęć rządu do przyznania, że osoby starsze niechętnie konsultują się z lekarzami na odległość - statystyki pokazują, że w czasie epidemii koronawirusa tylko 6 proc. pacjentów starszych niż 55 lat korzystało ze zdalnej opieki zdrowotnej. Wśród osób w wieku 18-34 lata było to 25% pacjentów.
Royal College of General Practitioners (RCGP), reprezentujący lekarzy, oświadczył, że sprzeciwiałby się pełnemu przeniesieniu poradnictwa lekarskiego i centrum pacjenta do przestrzeni wirtualnej, ponieważ fizyczne badanie pacjentów jest korzystniejsze zarówno dla pacjentów jak i dla lekarzy.
Według Ministra Zdrowia, na początku okresu kwarantanny (od połowy marca do połowy kwietnia), wraz z zamknięciem dużej liczby placówek NHS, wzrosły badania przesiewowe pacjentów na odległość, bo aż o 71%. W tym okresie prawie wszystkie zaplanowane wizyty u lekarza rodzinnego odbywały się zdalnie.